Elektromobilność w Polsce i na świecie
Weronika Bazarnik,
3 lata temu
7 min czytania
W dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie świat bez elektromobilności. Większość nowatorskich rozwiązań na rynku motoryzacyjnym dotyczy właśnie aut zeroemisyjnych – napędzanych między innymi energią elektryczną. Zarówno liczba samochodów elektrycznych, jak i ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów tego typu rośnie z każdym rokiem. W dzisiejszym artykule przyglądamy się statystykom dotyczącym elektromobilności w Polsce i na świecie. Serdecznie zapraszamy do lektury!
Z tego artykułu dowiesz się między innymi:
- czym jest elektromobilność,
- jakie są statystyki elektromobilności w Polsce i innych krajach,
- które kraje są najlepiej przystosowane do elektromobilności.
Czym jest elektromobilność?
Elektromobilność – w skrócie „e-mobility” – to ogólne określenie, które jest stosowane względem opisywania zagadnień dotyczących pojazdów z napędem na prąd –elektrycznych samochodów osobowych, motocykli, autobusów, jak również hulajnóg czy rowerów. Definicja elektromobilność jest bardzo szeroka. Zawiera w sobie wielość aspektów związanych z najróżniejszymi dziedzinami elektrycznej motoryzacji. Od procesu projektowania, przez produkcję i warunki zakupu takich pojazdów, po użytkowanie i związane z tym przepisy. Elektromobilność dotyka również zagadnień technologicznych, kwestii społecznych oraz prawnych, ale i tych związanych z infrastrukturą ładowania.
W rozwiniętych krajach świata e-mobility nie jest już niczym zaskakującym. Niemal każda licząca się marka samochodowa oferuje swoim klientom przynajmniej jeden model pojazdu, który jest napędzany na prąd. Przepisy Unii Europejskiej dotyczące ograniczenia emisji gazów cieplarnianych mają znaczący wpływ na zmniejszenie produkcji aut spalinowych.
Statystyki dotyczące elektromobilności
Liczba użytkowników pojazdów elektrycznych, liczba stacji ładowania oraz rodzaje paliw alternatywnych
Coraz więcej krajów stawia na pojazdy w pełni elektryczne. Rozwój elektromobilności w Polsce i na świecie jest na różnym poziomie – poszczególne kraje w Unii Europejskiej i poza nią różnią się między sobą liczbą punktów ładowania, a także ilością aut elektrycznych poruszających się po drogach. Poniżej przyglądamy się pokrótce jak wygląda temat elektromobilności w wybranych krajach.
Elektromobilność w Polsce
Ile aut elektrycznych porusza się po polskich drogach?
Polacy coraz chętniej przekonują się do samochodów elektrycznych. Jak wynika z raportu Centralnej Ewidencji Pojazdów, opublikowanego w kwietniu 2021 roku, liczba zarejestrowanych w naszym kraju pojazdów elektrycznych i hybrydowych wyniosła 25 438 sztuk. Ich ilość prawdopodobnie wzrośnie – coraz więcej osób interesuje się ekologią i szuka paliw alternatywnych.
Jednocześnie osoby zainteresowane kupnem samochodu elektrycznego mogą liczyć na dofinansowanie ze strony rządu. Wszystko za sprawą programu „Mój Elektryk”, o którego zasadach pisaliśmy ostatnio w artykule na naszym blogu (link). Szacuje się, że w 2025 roku na polskich drogach będzie można spotkać od 63 tysięcy do 300 tysięcy samochodów korzystających z paliw alternatywnych – wszystko w zależności od tego, które warianty programy wsparcia dla kierowców zostaną zrealizowane.
Przepisy dotyczące elektromobilności w Polsce
Od lutego 2018 w Polsce obowiązuje ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Ma ona na celu między innymi rozwój rynku pojazdów napędzanych wodorem, gazem ziemnym i energią elektryczną. Skutkiem wprowadzenia ustawy ma być zainteresowanie kierowców tym segmentem rynku motoryzacyjnego oraz rozwój polskiej elektromobilności.
Stacje ładowania samochodów elektrycznych w Polsce
Byłoby trudno o nowych użytkowników aut elektrycznych, gdyby nie sprawnie rozwijająca się infrastruktura dla tego typu pojazdów. Stacji ładowania (z których korzystać mogą zarówno elektryki, jak i hybrydy typu plug-in) przybywa w ogólnodostępnych miejscach (parkingi, hotele, stacje benzynowe, supermarkety itp.). 1498 ogólnodostępnych punktów ładowania można było znaleźć w Polsce pod koniec maja 2021 roku. 67% stanowiły wolne ładowarki korzystające z prądu przemiennego (AC), zaś pozostałe 33% to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC).
Fachowcy od elektromobilności
W związku z rozwojem elektromobilności rodzi się również gwałtowne zapotrzebowanie na ekspertów w tej dziedzinie. Od 2019 roku zapotrzebowanie na zatrudnienie fachowców od elektromobilności wzrosło o 200% w stosunku do lat ubiegłych. Według szacunków do 2022 roku może powstać nawet 10 tysięcy miejsc pracy dla polskich specjalistów w tej dziedzinie, a średnie zarobki w tym segmencie rynku pracy mogą wynosić nawet 10 tysięcy złotych brutto miesięcznie.
Pojazdy na wyposażeniu firm i spółek państwa
W wielu polskich miastach prawdziwym problemem jest duże natężenie smogu. Dlatego też zarówno fotowoltaika, jak i elektromobilność są chętnie stosowane jako źródła paliw alternatywnych w transporcie miejskim, przemyśle ciężkim oraz na wyposażeniu firm i spółek państwa (w roli samochodów służbowych dla pracowników). Pojazdy z napędem elektrycznym znajdziemy więc w środkach transportu zbiorowego i w hutach, np. Hutę Miedzi Cedynia obsługują akumulatorowe wózki widłowe. Od sierpnia 2020 roku trwają również testy maszyn elektrycznych, które będą mogły być wykorzystywane w polskich kopalniach.
Elektromobilność w Unii Europejskiej
W 2020 roku w Unii Europejskiej zarejestrowano 1,4 miliona aut osobowych. To więcej niż w Chinach (1,2 miliona) oraz Stanach Zjednoczonych (295 tysięcy). Według ambitnego planu Komisji Europejskiej do 2030 roku po drogach Unii Europejskiej ma jeździć aż 30 milionów samochodów zeroemisyjnych. Jest to związane z ogłoszonym w grudniu 2019 programem Zielony Ład, którego celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2050 roku w porównaniu z rokiem 1990.
Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) w pierwszym kwartale 2021 r. zarejestrowano aż 59,1% więcej samochodów w pełni elektrycznych niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Samochody hybrydowe stanowiły 18,4% całkowitej sprzedaży samochodów w pierwszym kwartale 2021. W tym samym czasie spada zainteresowanie samochodami o silnikach spalinowych – zmniejsza się sprzedaż samochodów benzynowych oraz na ropę.
Niemcy, Francja i Włochy to trzy wiodące państwa pod względem liczby rejestracji pojazdów zeroemisyjnych. Wcześniej na drugiej pozycji znajdowała się Wielka Brytania. Kraje te znacząco zawyżają średnią liczbę rejestracji aut tego typu. Jednocześnie Europejski Trybunał Obrachunkowy zwraca uwagę, że ogólnodostępnych stacji ładowania przybywa nieproporcjonalnie mniej niż samochodów na prąd. Według najnowszych danych Europa może mieć problem z wypełnieniem planu Zielonego Ładu, który zakłada, że do 2025 roku zostanie utworzonych milion ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych.
Elektromobilność na świecie
Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) na świecie jest ok. 10 milionów użytkowanych pojazdów elektrycznych. W 2020 roku liczba zarejestrowanych samochodów tego typu wzrosła o ponad 40% – sprzedano ponad 3 miliony aut elektrycznych, mimo że całkowita sprzedaż aut spadła o 16% ze względu na pandemię COVID-19.
Według raportów IEA w 2020 roku konsumenci wydali na zakupy samochodów elektrycznych aż 120 miliardów dolarów. Jest to 50% więcej niż rok wcześniej (2019). Z kolei rządy państw świata wydały 14 miliardów dolarów (wzrost o 25% rok do roku) w formie dofinansowań i ulg podatkowych dla użytkowników aut zeroemisyjnych.
W maju 2020 branża pojazdów elektrycznych osiągnęła prawdziwy kamień milowy. Liczba ogólnodostępnych, publicznych punktów do ładowania aut napędzanych prądem przekroczyła granicę jednego miliona stacji. Magiczny próg został przekroczony w maju 2020, zaś w ostatnich trzech latach całkowita liczba tego typu urządzeń dostępnych dla każdego wzrosła trzykrotnie. Najwięcej z nich w tym czasie pojawiło się w Chinach, Europie oraz Ameryce Północnej. Tylko w USA znajdziemy 43 tysiące stacji (czyli około 120 tysięcy punktów gdzie można uzupełnić energię akumulatora w samochodzie elektrycznym lub hybrydowym).
Kraje stawiające na elektromobilność
Krajem, który może pochwalić się największą liczbą aut zeroemisyjnych są z pewnością Chiny. Po tamtejszych drogach jeździ ponad 4,2 miliona pojazdów elektrycznych (stan na koniec 2020 roku). Na bardzo dynamiczny rozwój elektromobilności w tamtym rejonie Azji mają wpływ dwa główne czynniki: wysoki procent zanieczyszczonego powietrza w dużych miastach (nieporównywalnie większy niż w Europie) oraz chęć uniezależnienia się od dostaw ropy naftowej z Bliskiego Wschodu. Kilka lat temu w jednej z największych chińskich metropolii, Shenzhen, wszystkie autobusy komunikacji miejskiej wymieniono na modele z silnikami elektrycznymi.
Mniejszym wynikiem, ale wciąż imponującym, mogą poszczycić się Stany Zjednoczone. W Ameryce aż 1,7 miliona aut to pojazdy z akumulatorem na prąd. Jednocześnie amerykańska marka Tesla jest najchętniej wybieraną na świecie wśród nabywców aut elektrycznych. Na dalszych pozycjach plasują się dwie chińskie marki (BYD i BAIC), a także japoński Nissan oraz niemieckie BMW.
Na trzecim miejscu uplasowała się Norwegia, która jest jednym z największych eksporterów gazu i ropy naftowej w skali światowej. Mimo to – do końca roku 2020 zarejestrowano tam aż 326 tysięcy aut w pełni elektrycznych oraz ponad 137 tysięcy samochodów hybrydowych typu plug-in. Rozwój elektromobilności w tym kraju trwa nieprzerwanie od kilku lat. Już w 2017 roku to skandynawskie państwo mogło się poszczycić tym, że w perspektywie roku ponad 50% sprzedanych aut to były samochody z silnikami elektrycznymi. Norwegia planuje całkowicie zaprzestać produkcji i sprzedaży aut spalinowych do 2025 roku.
Podsumowanie – rynek samochodów elektrycznych wciąż rośnie
Szacuje się, że do 2022 roku klienci będą mogli wybierać spośród 500 modeli aut typu BEV (maszyn w pełni elektrycznych) i PHEV (hybryd – aut spalinowym z dodatkowym silnikiem elektrycznym). Jednocześnie liczba rejestrowanych samochodów będzie wciąż rosnąć, na co wpływ będzie miał spadek cen akumulatorów, rozrastającą się infrastrukturą oraz rozprzestrzenianiem sprzedaży na niezbadanych dotąd rynkach.
Do 2040 roku ponad 50% wszystkich nowych samochodów ma mieć silniki elektryczne. Warto trzymać rękę na pulsie – najnowsze dane wskazują, że błyskawicznie rozwijający się rynek elektromobilności w Polsce i na świecie może nas jeszcze niejednokrotnie zaskoczyć.
Polecane akcesoria do aut EV i hybrydowych
